Ona: - Pewność jest fatalna. Niepewność czaruje. Mgła nadaje rzeczom urok. Można w niej zatracić drogę.Ja: - We mgle wszystkie drogi wiodą do jednego punktu.Ona: - A tym jest rozczarowanie... Moje życie leżało kiedyś rozdarte po obu stronach drogi, było kruche jak papier mapy, jak melodia ulotna.Ja: - Dlaczego małe sny znikają nad ranem a wielkie rosną?
Warmia południowa.Pluski, Stawiguda, Dorotowo przejazdem.Do mety jeszcze 114 km.
Długo zastanawiałem się, co umili mi podróż do Fromborka. Najczęściej słucham audiobooków lub Trójki i to doskonały towarzysz w samochodzie. Ostatnio otrzymałem w prezencie 2-płytowy zestaw Kayah Transoriental Orchestra. Wsiąknąłem w te melodie i piosenki całkowicie. Na albumie można usłyszeć pieśni żydowskie z różnych regionów Europy i Bliskiego Wschodu. Są też utwory w polskim opracowaniu przez artystkę - klubowa wersja piosenki El Eliyahu oraz romski akcent Kicy bidy i bokha, wiersz Papuszy, do którego muzykę skomponował Jan Kanty Pawluśkiewicz. Kayah śpiewa na płycie w takich językach jak: ladino, jidysz, arabski, hebrajski, macedoński, polski i romski. Album został stworzony przy udziale nie tylko polskich muzyków, ale również artystów z innych stron świata, a niektóre piosenki powstały w PRO Studiu Polskiego Radia Olsztyn. Szczerze polecam. Do posłuchania: Kayah na długi weekend | Rebeka | Muszlo moja | Kondia Mia, Kondia Mia | Kicy bidy i bokha.
Fantastyczne zdjecia! A trzeba umiec robic zdjecia w takich warunkach i Tobie udalo sie to swietnie!
OdpowiedzUsuńNo i Kayah - (nie wiem jak prawidlowo ten artystyczny pseudonim odmienic) lubie jej glos i calosc jej dorobku niby znam ale bez tego o czym piszesz, calkiem mi nieznane te melodia i te utwory, chyba trzeba sie zaznajomic!
Na szczęście mój aparat dobrze ostrzy we mgle, bo inaczej byłoby kiepsko :)
UsuńMagiczne, mgła ma niesamowity urok... nie każdy ją lubi, ale myślę, że oglądając Twoje zdjęcia szybko można zmienić zdanie. Zamyśliłam się, bo tak na mnie działają ... Kayah dopełnia całości. Super. Pozdrawiam z Mazowsza :)
OdpowiedzUsuńPiękne fotki :)
OdpowiedzUsuńh5 za mgłe! w ustroniu dzisiaj też nieźle zamgliło ;)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem tej płyty Kayah. Jakoś ta artystka nie nadawał w moich klimatach. Za to klimat ze zdjęć, ta tajemnicza mgła jest jak najbardziej w moim guście. Mam coś z głową bo uwielbiam motyw ze stacyjkami i torami, zwłaszcza z takimi zapomnianymi miejscami. W końcu Warmia też jest stara, pięknie pozostawiona przez Niemców, a splądrowana przez Rosjan. Szkoda.
OdpowiedzUsuńJest kilka piosenek w necie, polecam odsłuchanie. Coś innego niż dotychczas. A stacyjki to i mój ulubiony temat.
UsuńZdjęcia mgły, jak zauważyłam, zawsze są pełne uroku, tajemnicze.
OdpowiedzUsuńTwoje zdjęcia są piekne. I ten tekst na początku piekny, daje do myślenia.
:)
Usuńmgła nadaje krajobrazom wyjątkowego uroku...a Kajah...szkoda,że tak mało Jej w tv,ciągle te same zespoły,piosenki...komercja:(
OdpowiedzUsuńCudowne zamglone zdjęcia!
OdpowiedzUsuńBardzo lubię Kaję.
Pozdrawiam bardzo cieplutko:-))
Zawsze podobają mi się zdjęcia zrobione we mgle a Twoje są dopiero urocze i prawdziwe serdeczności niedzielne posyłam słoneczko
OdpowiedzUsuńODWIEDZAM BLOG JUŻ ŚWIATECZNIE ŻYCZĘ CUDOWNYCH ŚWIĄT WIELKANOCNYCH ZDRÓWKA POMYŚLNOŚCI -BĘDĘ PO ŚWIĘTACH
UsuńSZCZŚLIWYCH ŚWIAT WANDA CIEPEŁKO I SŁONECZKO POSYLAM
Dziękuję, wzajemnie, wszystkiego dobrego. Pozdrawiam :)
UsuńWe mgle rośnie niepewność. To co w nas niepewne rośnie karmiąc lękiem.
OdpowiedzUsuńNie trafię do domu, nie znajdę drogi, zostanę tu na zawsze. Panika, lęk, silne emocje które prowadzą na bezdroża.
Mgła jest tajemnicą, coś czai się w niej ukrywa i może nagle się ukazać albo i nie, ale jest czuje się Obecność czegoś.
Ani to dobre ani złe ale jest tam gdzieś w tej mgle.
Wrażliwość rośnie i zmienia się widzenie rzeczywistości. Tekst na początku oddaje nastrój zdjęć.
Piękne po prostu i tyle. :)
Ja lubię ten lęk, jest potrzebny czasami. Ostatnio mgły to moja codzienność w dojeżdżaniu do pracy. Dziękuję i pozdrawiam.
UsuńMgła jest magiczna, nigdy nie wiemy co nas czeka, dopiero w ostatniej chwili to coś wyłania się zza zasłony mgielnej. Fajne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńMgla nadaje rzeczom urok...
OdpowiedzUsuńJ.
Podczas mgły polecam sluchanie "mgly" Stana Borysa
OdpowiedzUsuńPokoleniowo nie moje klimaty.
UsuńMgła mnie przeraża, o czym chyba już kiedyś pisałam na Twoim blogu. Źle się czuję, gdy muszę gdzieś jechać podczas gęstej mgły, bo nigdy nie wiadomo, co jest za zakrętem drogi, o ile ten zakręt da się zauważyć.
OdpowiedzUsuńNiestety, muzyki nie lubię słuchać. Lubię za to ciszę.
Pozdrawiam wiosennie.
A we mgle jest zawsze tak cicho. Pozdrawiam :)
UsuńJest moc mimo pozorów bezmocy.
OdpowiedzUsuńNawet ogrom mocy :)
Usuńtej piosenkarki nie słucham, mgły raczej unikam ale zdjęcia są przyjemne dla oka.
OdpowiedzUsuńOd kilku lat mgła kojarzy mi się jedynie z Macierrewiczerm i Smoleńskiem,
są też w NATO specjalne pojazdy do wytwarzania mgły i cały klops w tej mgle..
Nostalgiczna mgła. Odpoczynek od miejskiego szumu i gwaru. Ja najczęściej słucham Radia Plus. A jak są ważne wiadomości to przełączam na RMF.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam z wiosennej Warszawy
Vojtek
Uwielbiam mgłę.
OdpowiedzUsuńBardzo też lubię Kayah.
Dziękuję Ci Zbyszku :-)
Magiczna mgła, szczególnie w zestawieniu z drzewami. Ta płyta Kayah bardzo mi się podoba, a niedługo idę też na koncert:)
OdpowiedzUsuńKoncertu z a z d r o s z c z ę.
UsuńCóż za tajemnicze zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńKAYAH to moje marzenie na prezent. Zamówiłam taki na -siąte urodziny, które już tuż, tuż i te Twoje magiczne zamglone zdjęcia są dokładnie w klimacie jaki mnie w te dni trzyma....
OdpowiedzUsuńPolecam, ja jestem zadowolony, brzmi też dobrze w samochodzie.
Usuń...mgła skrywa niechciane szczegóły :)
OdpowiedzUsuńSerdeczności:)
mgła jest malownicza, było kilka takich ciężkich od mgły dni i u nas ;)
OdpowiedzUsuńostatnie - świetne !
O, a mnie takie dni spotykają codziennie, miejscowo. O tym jutro.
UsuńNo wiesz! Uchwycić mgłę......u mnie to ... owszem możliwe, ale nie tak malownicze.
OdpowiedzUsuńPa:)
Tak pokazałem rzeczywistość. Fotki i filmy nie kłamią i nie są specjalnie przygotowywane. W najciekawsze miejsca nie wszedłem bo sie po prostu bałem. Jeszcze chciałbym pobuszować po Grochowie.
OdpowiedzUsuńGdzie mnie poniesie na Wielkanoc? Tego jeszcze nie wiem. Pozdrawiam Ciebie, Warmię i Twoich czytelników.
Vojtek
Piękna rozmowa i piękne zdjęcia.
OdpowiedzUsuń