Olsztyn, skan pocztówki z 1968 r. przedstawiającej SANa stojącego przed Biblioteką Wojewódzką. To popularny w PRL-u bibliobus – biblioteka na kółkach.
Jacy byli polscy Warmiacy, gdy ich
ziemie stały się częścią Prus? Tak swych rodaków scharakteryzował Warmiak
Kazimierz Sieniawski: Charakter Warmianina – Polaka wykazuje wiele
stron pięknych: pracowitość i oszczędność, dalej humor w dobrych czasach
jak i w niedoli, wesołość i dobroduszność złączoną z pewnym rodzajem
bystrości przyrodzonej; wobec obcych, a szczególnie innoplemieńców,
okazuje nieśmiałość pewną, choć z natury ma odwagę nieustraszoną i hart
duszy i ciała, który często przechodzi w upór niczym niezłamany.
Niełatwo przywyka do nowości, choć o jej korzyściach jest przekonany.
Podobną ocenę polskojęzycznym Warmiakom wystawił ksiądz Walenty
Barczewski w swych słynnych Kiermasach na Warmiji: Ludność warmijska
jest głęboko religijna, pracowita, spokojna i nadzwyczaj konserwatywna.
Temu konserwatyzmowi mają niemieccy współobywatele nasi do zawdzięczenia
przewagę we wszystkich zawodach, lecz temu samemu konserwatyzmowi
zawdzięczamy, że lud pozostał polskim, że się oparł wszystkim
germanizatorskim zapędom i że na długo jeszcze takim pozostanie.
Warmiacy,
z natury uprzejmi i gościnni, przyjaźnie nastawieni do świata, byli
także bardzo tolerancyjni, o czym również nie omieszkał wspomnieć
Barczewski, pisząc: Wypada nam wspomnieć o jeszcze jednej właściwości
ludu naszego. Lud warmijski sprzyja Żydom. Istotnie, Żydów nie było
na Warmii wielu, ale ci co byli, cieszyli się szacunkiem i poważaniem, a
lud uważał ich za "swoich". O Żydach warmińskich Warmiacy mawiali: To
nasze polskie i katolickie Żydy. Szymon Drej, Święta Warmia, ElSet, Olsztyn 2007.