Nie bez powodu wybrałem zdjęcia wiedeńskich i praskich tramwajów. Lubię je bardzo. Dziś mała odskocznia od warmińskich klimatów, ale nie bez przesady. Będzie Olsztyn sprzed wojny a właściwie Allenstein. I tramwaje, które jeździły w stolicy Warmii i Mazur od 15 grudnia 1907 do 20 listopada 1965. Łącznie przewiozły ok. 16 mln pasażerów.W 1947 roku Olsztyn posiadał 3 linie komunikacyjne, 6 pojazdów tramwajowych i 3 trolejbusy. W 1959 długość tras komunikacyjnych wynosiła 43 km, w tym tramwajowych 6 km. Funkcjonowało 8 linii, z czego 2 tramwajowe.Piszę o tym, ponieważ tramwaje wracają na ulice Olsztyna, a dokładniej wrócą w październiku 2014 roku. Dziś trwają prace nad budową torowisk, nowych ulic, wybrano też dostawcę pojazdów, firmę Solaris Bus & Coach i model Solaris Tramino. Olsztyn rozkopany, olsztyniacy narzekają, malkontenci oskarżają miejskich decydentów o sprzeniewierzenie unijnych pieniędzy, a specjaliści odpierają ataki o szkodliwym hałasie rozpędzonych składów.Marzy mi się jedno - tramwaje jak w Lizbonie - żółte, tanie i klasyczne.
Źródło: internet
Normally I don't learn article on blogs, but I would like to say that this write-up very compelled me to try and do it! Your writing style has been surprised me. Thank you, very nice post.
OdpowiedzUsuńAlso visit my weblog - waist hip ratio calculator
...piękne macie te tramwaje...a takie "bimby" (te ze starych zdj.) i u nas jeździły ponad 150 lat temu...dziś postawiono replikę takowej w centrum miasta FOTKA, KLIK
OdpowiedzUsuńSerdeczności:)
...sorry, ponad 100 lat temu, rozpędziłam się:)
UsuńByła i u nas replika przy Wysokiej Bramie oraz w zajezdni MPK.
UsuńTo chyba starsze historycznie są tramwaje w Elblągu.
2 listopada 1895 roku na ulice miasta wyjechały pierwsze elbląskie tramwaje. To o kilka lat wcześniej niż w Krakowie (1901) czy Gdańsku (1896). W Olsztynie tramwaje pojawiły się w roku 1907 i zniknęły w 1965.
Szkoda, że to już nie te same wozy, bo współczesne nie dają takich atrakcji.
Pozdrawiam tramwajowo :)
...u nas w 1899:)
UsuńMiłego weekendu:)
Dzięki. Poczytałem trochę o gorzowskich tramwajach. Szczególnie model Düwag 6EGTW wydaje się interesujący. Miłego :)
Usuń...z okazji stulecia wydano także książkę "100 lat na szynach", pozycja z górnej półki, ale to już biały kruk! Zaczytywałam się swego czasu, potem ją pożyczyłam ...i kamień w wodę :( Miłego raz jeszcze:)
UsuńŁadne tramwaje. Różnią się od tych w Kato czy w Wawie, ale co tam.
OdpowiedzUsuńOgólnie jak jestem w mieście, mało kiedy z nich korzystam, ale lubię je.
pozdrawiam.
A ja zawsze wsiadam, chociaż dwa przystanki :)
UsuńLubie tramwaje!
OdpowiedzUsuńNasze gdanskie sa bardzo punktualne.
Serdecznosci
Judyta
Potwierdzam i do tego w miarę często jeżdżą. Pozdrawiam :)
Usuńciekawy temat...i świetnie podany:))))))pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOho, czyżby Olsztyn pozazdrościł Elblągowi? ;)
OdpowiedzUsuńTramwaje zawsze i wszędzie!
Wawie raczej :)
UsuńAle żes pan temat poruszył.Nie dla tramwajów w Olsztynie! Ta niezmiernie droga inwestycja nie przyniesie jakichkolwiek korzyści w rozładowaniu ruchu w mieście a spowoduje jedynie ogromne zamieszanie w trakcie budowy i później w trakcie eksploatacji. Ponad 400 milionów złotych lepiej byłoby przeznaczyć na obwodnicę i na poszerzenie możliwych do poszerzenia ulic w mieście a nie na idiotyczne pomysły z tramwajem z nikąd do nikąd.
OdpowiedzUsuńLubisz, Emerycie, mieć odmienne zdanie.
UsuńNie mam na decyzje urzędników wpływu, więc muszę zaakceptować takie wybory. Zapewne unia określiła, że te pieniądze należy wydać na tabor lub poprawę komunikacji miejskiej, więc obwodnica odpada. Inne miasta kupiły nowe autobusy, tablice elektroniczne i wiaty, a my wybraliśmy tramwaje. Wiadomo, że korków nie zmniejszymy, a i sam tramwaj będzie w nich stał, szczególnie na ul. Kościuszki. Ale to ciekawa alternatywa i coś innego. Więc nie narzekajmy już szanowni olsztyniacy.
A ja i tak myślę co myśle.To są jakieś kpiny z tą budową linii tramwajowej, ulicy obiegowej ... 2 lata ... i tylko coś tam rozryte,przez następny rok to to nie powstanie. Dodam też że niska cena biletu jest nieopłacalna, bo ludzie będą więcej jeździli, a to generuje koszty... Z tego co napisałeś to nie zostanie nawet żółte bo będą limonkowe.
UsuńMoja córka chciała się przejechać takim tramwajem retro w Poznaniu, ale nie wyszło. Te super-szybkie i nowoczesne nie mają w sobie takiego uroku, jak te europejskie, co widać na zdjęciach. Śliczne zdjęcia. Pozdrawiam i dziękuję za komentarze.
OdpowiedzUsuńPrawda, stare tramwaje mają klasę. Pozdrawiam :)
UsuńMają - otóż to właśnie. Klasę i szyk !!!
Usuństare tramwaje nadają miastu nie tylko uroku,ale i poczucie zabytkowości...klimaciku starego miasta,ktorego te nowe już nie mają...
OdpowiedzUsuńja często sobie dojeżdżam tramwajami z wygody,by nie stać W KORKACH,tramwaje mają swoją linię,autobusy juz mieszają się z samochodami prywatnymi...
tramwaje nieraz dojadą tam,gdzie autobus nie przejedzie...
ciekawy temat...
Prawda. Tramwaje nadają klimat miastu. Ja lubię jak są obecne, czyli wjeżdżają na starówkę, są blisko samochodów, domów, kamienic.
UsuńJa także lubię tramwaje i te sprzed lat i te nowoczesne :)
OdpowiedzUsuńWspaniałej jakości zdjęcia. Ja osobiście wolę jeździć tramwajami. Są idealne w godzinach szczytu i podczas korków. Na pewno mieszkańcy Olsztyna się do nich przekonają. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńOby tak było. Pozdrawiam :)
UsuńStare tramwaje mają dużo uroku...Są inne niż te w Katowicach.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Tramwaje ze starych pocztówek świetnie by się komponowały ze "starymi" kamienicami, których w Olsztynie tak wiele. Tylko, że nie pasują do naszego pędzącego życia...
OdpowiedzUsuńŻółte, tanie i klasyczne - jestem za.
Pozdrawiam:)
Będą limonkowe :) Pozdrawiam
UsuńJeśli to ma ułatwić ludziom zycie, to jestem za żółtymi tramwajami. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńW pewnym momencie śledziłam pomysł tramwajowy w Olsztynie, potem jakoś wypadło mi z głowy. Świetnie, że będą, ja tramwaje uwielbiam:)
OdpowiedzUsuńDo śledzenia będzie jeszcze okazja. Ciekawe czy zdążą na czas.
UsuńHej Zbyszku!
OdpowiedzUsuńTramwaje z wyglądu mniej nowoczesne są bardziej z duszą. I ja tez je lubię. Tylko w Warszawie takich już dawno nie ma.
W Amsterdamie były tramwaje mnie nowoczesne i przez to bardziej ludzkie:) Bo człowiek z wyglądu od lat się nie zmienia.
Pozdrawiam serdecznie
Vojtek
To prawda, nowoczesne tramwaje nie mają duszy. Ale tak to już jest z tą nowoczesnością. Pozdrawiam
UsuńWitaj Zbyszku! Założyłam konto, bo zamierzam częściej bywać na twoim blogu. Osobiście to nie mogę doczekać się olsztyńskich tramwajów (lubię nimi podróżować w każdym mieście). Świetne zdjęcia i relacje.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
pani od matmy.
Miło mi, zapraszam częściej. Pozdrawiam
UsuńW moim mieście nie ma tramwajów, trochę szkoda, za to ciszej.
OdpowiedzUsuńNo i sieć autobusowa jest wtedy lepsza. Autobusy docierają wszędzie, tramwaje niestety nie.
Pozdrawiam bardzo cieplutko:)))
Może będą chociaż szybciej docierały do celu. Autobusem potrafię jechać 64 minuty. Pozdrawiam
UsuńZbyszku, bardzo ciekawy post. Zwłaszcza te historyczne odwołania do olsztyńskich tramwajów. W Krakowie co dziennie pędzę do pracy tramwajką, generalnie podróżuję nimi po mieście. Mamy tutaj piękne, niebieskie nowoczesne tramwaje, w tym najdłuższy w Polsce.
OdpowiedzUsuńO tym najdłuższym słyszałem :)
UsuńOd razu domyśliłam się, że co najmniej jeden z tramwajów jeździ po Wiedniu, bo też jechałam po Ringu i dziwiłam się, że tam można się poruszać bez wypadku.
OdpowiedzUsuńW moim mieście nie ma tramwajów i wcale za nimi nie tęsknię.
Serdecznie pozdrawiam.
Ale extra zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńTramwaje są super!
Nie wyobrażam sobie Wiednia bez wagonów E1 :P To taki klasyk :P
PS. E1 jeżdżą również w Krakowie :)
pozdrawiam
Czyli Kraków ma tramwaje z duszą. To dobrze.
UsuńCzytam zdziwiona tytuł postu o tramwajach w Olsztynie i zaczynam kombinować, bo nie pamiętam żeby widziała tam choćby pół tramwaju podczas wizyty, a później dopiero czytam tekst i się wszystko wyjaśniło. Tak to jest jak się zaczyna od oglądania zdjęć. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Ja też zawsze zaczynam czytanie od zdjęć :)
UsuńW 1965 byłam już na świecie ale o tramwajach nie słyszałam choć o Olsztynie już wtedy na pewno, ale byłam chyba za mała, żeby pamiętać. Niesamowite! Życzę Ci spełnienia marzeń o fajnych i wygodnych tramwajach!
OdpowiedzUsuń:)
UsuńMoże to i dobrze, że wrócą tramwaje do Olsztyna! Nie produkują spalin jak autobusy!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Prawda. Pozdrawiam
Usuńnajpierw , niech gmina Olsztyn zakończy ten burtel z FFC , z rozbabraną robotą .. Panie Prezydencie , czas wykopać tych pożal się Boże wykonawców hiszpańskich ... czas rozwiązać umowę i wziąć sprawdzonego wykonawcę ,, tylko szkoda , że urzędnicy miejscy , nie poniosą żadnej odpowiedzialności z tytułu dopilnowania tej inwestycji , jak dotychczas karani są tylko mieszkańcy ...
OdpowiedzUsuńPo rozliczeniu tej inwestycji i urzędników miejskich odpowiedzialnych z ten b.. l , to trwa już 2 lata .. a wykonanie jest zerowe ... Panie Prezydencie , chyba wiem , że pan wierzy w cuda , ale na ten cud już proszę nie liczyć !