We wsi znajduje się siedem kapliczek, cztery krzyże i kościół parafialny z końca XV w. To jeden z najstarszych kościołów na Warmii. Najciekawszą kapliczką jest ta przy Dworku Hermanów, z którą związana jest
legenda. Była ona zburzona w celu wykorzystania gruntów ornych, cegły z
niej posłużyły do budowy stajni. Fakt ten spowodował ciągłe
nieszczęścia, chorobę właściciela dworku i pomór zwierząt w
gospodarstwie.
W Sząbruku w drugiej połowie XIX w. funkcjonowało Bractwo św. Anny, a
na początku XIX w. mieściła się fabryka organów. Wieś została zniszczona przez wojska napoleońskie. W latach
międzywojennych istniało koło Związku Polaków w Niemczech. Po 1945 r.
Sząbruk był wsią sołecką ze szkołą podstawową. Z Sząbruka pochodzili Sylwester Antoni Sznarbach (1854-1924), malarz, poeta i działacz warmiński oraz Wiktor Steffen
(1903-1997), filolog klasyczny i hellenista, profesor na Uniwersytecie
Wrocławskim i na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu.
Urodził się tu także Andrzej Samulowski (1840-1928) - warmiński działacz.
Przepiękna polska złota jesień :-)
OdpowiedzUsuń...i niechaj taka trwa...do wiosny:)
OdpowiedzUsuńSerdeczności:)
Aż strach pomyśleć, że niebawem nastąpi marazm i brzydota. Ale zostaną zdjęcia w ramach dawki optymizmu :) Pozdrawiam :)
Usuńnigdy o niej nie słyszałam, ale wygląda na taką, w której człowiek zakochuje się od razu ;)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńWidać po zdjęciach, że to był piękny słoneczny weekend. Złota jesień, a do tego ciekawa architektura.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Akurat trafiło na 15 październikowych stopni C. A warmińska architektura rzeczywiście urzeka, nawet ta krajobrazu. Pozdrawiam :)
Usuńwspaniałe kolory! Piękne jesienne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńPięknie pokazana jesień. Bardzo udana fotorelacja :) Pozdrawiam Monika
OdpowiedzUsuńMiło mi, pozdrawiam :)
UsuńPiękna jesień, kościół w Sząbruku swoją charakterystyczną wieżą zawsze przyciąga mój wzrok kiedy jadę pociągiem do Olsztyna. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńJak ja lubię trasę kolejową z Ostródy do Olsztyna, jest piękna. Pozdrawiam :)
UsuńNa takie widoki chciałoby się od razu wsiąść w auto i pojechac, zobaczyć na własne oczy:)
OdpowiedzUsuńJakby więcej albo intensywniej tej jesieni niz na Dolnym Sląsku.
W tym roku liście nieźle się trzymają, może stąd taki efekt. No i jest ciepło, gorąco :)
Usuńperspektywa w fotografii to ważna sprawa:)
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem jak może być pięknie jesienią zdjęcia wspaniałe pozdrawiam
OdpowiedzUsuńA zimą dopiero jest pięknie, już nie mogę się doczekać. Pozdrawiam :)
UsuńNormalnie zakochałam się w tej jesieni jaka jest na Twoich fotkach - cudownie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
:) Pozdrawiam
UsuńSiedem kapliczek w jednej wsi...
OdpowiedzUsuńSerdecznosci
Judyta
W Wozławkach jest osiem :) Pozdrawiam
Usuńto już ostatnie takie piękne widoki...u nas drzewa powoli tracą kolorowe liście,mimo słońca robi sie smutnawo...
OdpowiedzUsuńprzybliżyłeś mi jesień tę złotą...
Warmia jeszcze żółta, ale to pewnie do pierwszego porządnego wiatru i deszczu.
UsuńTakie piękne widoki rekompensują deszcz i mglistą pogodę, tylko trzeba ruszyć d... z kanapy i wybrać się najlepiej do lasu na kilka godzin i ładować akumulatory na czas brzydkiej aury:-)
OdpowiedzUsuńFakt!
UsuńTak pięknie jesiennie. Tyle kapliczek "na raz" - sporo. Schody z liśćmi bardzo lubię.
OdpowiedzUsuńA ja zakochałam się w Warmii. Pokręcone są losy naszego kraju, pogmatwane losy ludzi tu mieszkających. Znam je z opowiadań znajomych mojej "połówki". Arcyciekawe!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
To tak jak ja zakochałem się w Suwalszczyźnie. A losy ludzi mieszkających w moim regionie rzeczywiście pokręcone, znam to z autopsji. Pozdrawiam :)
UsuńCzas jesieni, niesamowicie piękny październikowy czas. Tak właśnie lubię, wiejsko, spokojnie, w odcieniach żółci, czerwieni, brązu.
OdpowiedzUsuńI te schody do nieba:)
Pozdrawiam serdecznie:)
I nikt tych liści nie sprząta, to dopiero natura. Już wyobrażam sobie zapach tego miejsca za kilkanaście dni. Uwielbiam go. Pozdrawiam :)
UsuńNie. Nie byłem w Sząbruku i nawet nie wiedziałem, że istnieje. Wujek Google też go nie zna bo mi poprawił na SZLIFBRUKU :) Wujek a głupi.
OdpowiedzUsuńKolory fantastyczne. Najbardziej podobają mi się schody z liśćmi. Tak jak by specjalnie ktoś je tam poukładał. To nie ty Zbyszku :)
To żart oczywiście. . Tak piękna pora roku szczególnie za miastem/ Ale ja i tak mam głowe w kierunku wiosny już:) I pracuje ta głowa na wiosennymi wypadami :)
Pozdrawiam Zbigniewa co pokazuje mistrzowsko piękno Warmii o każdej porze roku.
Vojtek z Mazowsza
Ja liści nie układałem :) A miasto tak naprawdę niedaleko, bo 10 km na północ i już mamy Olsztyn. Pozdrawiam, Vojtku :)
UsuńMagiczny weekend w magicznych okolicznościach - prawdziwy dar otrzymałeś. Jak też masz dar do pięknych zdjęć.
OdpowiedzUsuńSerdeczności :)
Bardzo lubię takie spontaniczne wypady. Pozdrawiam :)
Usuńpiękne jesienne zdjęcia...pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTe schody obsypane kolorowymi liśćmi - wzruszyły mnie. Tak jakby te liście schodziły w dół albo wchodziły w górę...:-)
OdpowiedzUsuńPrzy najstarszym kościele na Warmii, schody wyglądają jak w Anglii. Pozdrawiam :)
UsuńPiękna wieś :) Piękna kapliczka na pierwszym zdjęciu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mojego bloga o krzyżach i kapliczkach
mazowieckie-kapliczki.blogspot.com
Kapliczki to wspaniały element architektoniczny nie tylko warmińskiego krajobrazu. Tyle lat stoją niezmienne i oby jak najdłużej.
UsuńPięknie... Ja zawsze powtarzam, że kto wie czy jesień nie jest najpiękniejszą porą roku...
OdpowiedzUsuńA patrząc na Twoje zdjęcia -> to na pewno jest! :-)