Jezioro Kielarskie, mroźny wiosenny poranek i cisza. A w głowie słyszę...
Chętnie zniknęłabym
Na miesiąc lub na rok
Rozdałabym to co mam
Bo powiedz co
Z tego mienia mam
Nie pamiętam jak to jest
Mieć na cokolwiek czas
Mieć czas
Chcę wyhamować
Wyhamować
/Mela Koteluk, Żurawie origami/
Świetna seria zdjęć, szczególnie w szarościach.
OdpowiedzUsuńWszystko to, co lubię, cisza, spokój, łaki, jeziora, lasy....
OdpowiedzUsuńi nad takim bokehem (chyba dobrze napisałam?) jeszcze pracuję :)
Pozdrawiam poświątecznie...
Polecam radziecki obiektyw Helios-44M-4 za 50 zł. Bokeh wychodzi cudowny. Ja w prezencie za 20 zł dostałem jeszcze Pentaxa Spotmatic. Sprzedawca na rynku przy ul. Grunwaldzkiej stwierdził, że to już nic nie warte. A jednak... Pozdrawiam :)
UsuńCudowne zdjęcia, cudowne strofy....
OdpowiedzUsuńPamiętam wschody słońca nad jeziorami ale o innych porach roku...wtedy wraz z jasnością i słońcem, przyroda ożywała. Pojedyncze odgłosy zmieniały się w całą gamę dźwięków..i pojawiały się kolory, wyłaniały się z mgły....
Chciałabym to zobaczyć zimą albo wczesną wiosną...ten cud natury.
Pocztówki z nieistniejącego filmu :-)
OdpowiedzUsuńPiękne miejsce. Wygląda na odludne. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBaśniowe zdjęcia. Pięknie pokazałeś to jezioro :)
OdpowiedzUsuńPrzepięknie tam jest.
OdpowiedzUsuńZdjęcia czarno białe są śliczne, ale przyroda chyba lubi kolory. Szczególnie woda.
Pozdrawiam bardzo cieplutko:-)
Za każdym razem, gdy tu przychodzę jestem pod wrażeniem Twoich zdolności!
OdpowiedzUsuńPięknie... Mrrrr
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńZbyszku niesamowite zdjęcia naturalne widoczki cudowne serdecznie pozdrawiam po świętach
OdpowiedzUsuńPosępnie się zrobiło, ale takie zdjęcia mają w sobie dużo emocji :)
OdpowiedzUsuńKadry w b/w dla mnie NAJ!
OdpowiedzUsuńSerdeczności :)
pięknie, nastrojowo,spacer bladym świtem zaowocował TAKIMI zdjęciami...a nie jest to łatwe,czasem pół minuty spóźnienia i nie ma efektu...podziwiam Autora zdjęć,ze względu i na efekt i na porę...
OdpowiedzUsuń:) Jak dobrze wstać skoro świt... Żeby nie było, wieczory też lubię. Pozdrawiam
Usuńwiem,wiem Zbyszku,wieczorne zdjecia też tu bywają...czyli wszystko w porząsiu...hahahaaha
UsuńJest równowaga...
UsuńA ja wspomnę Zorki czytalem że wracaja na rynek. Pogardzana Zorka (czy Zorkij) była bezczelna popią aparatu Leica.
OdpowiedzUsuńZ patriotyczno gospodarczych względów uczyłem się robić zdjecia polskim szeroko obrazkowym Druhem.
90% zdjęć było do bani i wywoływałem je w łazience gdy rodziny nie było w domu. Oczywiście nie było mnie stać na koreks więc film przewijałem w kuwecie w wywoływaczu gołymi palcami.
Adzisiaj mam takie białe rączki ha, ha. Pozdrawiam druha.
Tyle pracy, a dziś wystarczy użyć odpowiedniego filtra, aby fotograficznie przenieść się w tamte czasy. Wiem, wiem, to nie to samo. Dziękuję za komentarz i pozdrawiam.
UsuńNo pięknie i nostalgicznie(zadania nie zaczyna się od "no") Ale większość z nas czeka na wiosnę i lato. Czy będę w Twoich stronach w tym roku. Nie wiem. Na pewno będę nad morzem i na Śląsku.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam doskonałego piewcę Warmii i Mazur.
Sama poezja Zbyszku!
OdpowiedzUsuńSerdecznie .... Ci zazdroszczę tego Twojego talentu:-)
uwielbiam takie poranne klimaty..., czas się zmobilizować i wstać skoro świt:))) piękne bokehowe kadry, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWidać urodę jeziora i okolicy, gdy dzień się budzi do życia :)
OdpowiedzUsuńNajpiękniejsza jest ta perlista rosa. Zawsze taki widok przypomina mi baśń o królewnie, która zakochała się w brylantowych kroplach rosy na pajęczynie i koniecznie chciała mieć taki naszyjnik.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam wiosennie.
Oj, jak ja chcę wyhamować i mieć na cokolwiek czas...
OdpowiedzUsuńTrzy lata temu byłam przejazdem nad tym jeziorem i prawdę mówiąc woda była nie ciekawa.Ludzie się kąpali ale raczej wtedy była ona za brudna do takich celów.Być może na dzień dzisiejszy jest może czystrza chociaż w to wątpię.
OdpowiedzUsuńBardzo ładne widoki, pięknie w b&w i w tych zmarzniętych pastelach.
OdpowiedzUsuńPięknie pokazana natura:)
pięknie
OdpowiedzUsuńDziękuję za komentarze, pozdrawiam.
Usuń