A ja mieszczuch totalny sądziłam, że te kwiaty cukinii teraz są całkiem normalne... Proszę się nie śmiać, u mnie w tym roku cukinia rośnie w donicy za oknem... :D No i właśnie cały czas nowe kwiaty puszcza... :)
Nie wiedziałam ze mozna ja chodowac w donicy... Moja Ciocia kiedys chodowała ja na ogródku. Kwiatki cukini wygladaja bardzo ładnie jak na tym Twoim zdjęciu Zbyszku. Jak ja lubie placuszki z cukinii:)Polecam:)
Jak na Warmię to trochę za późno, to jedyny kwiat z odmiany wczesnej. To chyba przez ten deszczowy czerwiec i lipiec. Ogórki wcale nie mają kwiatów:( A placki z cukinii super, są bardzo delikatne. Pozdrawiam:)
U mnie też na letnisku cukinie kwitną jak oszalałe. Mało urodziły owoców i to w dodatku drobnych (może taka odmiana?). W sumie to dobrze, bo potem te grillowane, w formie placków, zapiekanek uszami wychodzą. ;)
a w tym roku wszystko jest spóznione, ja nawet nie ujrzę ogórków które już powinny rodzić. a kwiatek ładny bo lubię zołty.
OdpowiedzUsuńA ja mieszczuch totalny sądziłam, że te kwiaty cukinii teraz są całkiem normalne... Proszę się nie śmiać, u mnie w tym roku cukinia rośnie w donicy za oknem... :D No i właśnie cały czas nowe kwiaty puszcza... :)
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam ze mozna ja chodowac w donicy...
OdpowiedzUsuńMoja Ciocia kiedys chodowała ja na ogródku. Kwiatki cukini wygladaja bardzo ładnie jak na tym Twoim zdjęciu Zbyszku. Jak ja lubie placuszki z cukinii:)Polecam:)
Jak na Warmię to trochę za późno, to jedyny kwiat z odmiany wczesnej. To chyba przez ten deszczowy czerwiec i lipiec. Ogórki wcale nie mają kwiatów:(
OdpowiedzUsuńA placki z cukinii super, są bardzo delikatne. Pozdrawiam:)
Jakby nie bylo jest ladny, czasem dobrze sie spoznic, robie sie wielkie wejscie i wszyscy podziwiaja!
OdpowiedzUsuńWildrose...coś jest z tym wejściem. Liczę, że mnie jeszcze oczaruje ten kwiatek.
OdpowiedzUsuńHey Zbyszek ladny kwiatek.
OdpowiedzUsuńAnna :)
U mnie też na letnisku cukinie kwitną jak oszalałe.
OdpowiedzUsuńMało urodziły owoców i to w dodatku drobnych (może taka odmiana?). W sumie to dobrze, bo potem te grillowane, w formie placków, zapiekanek uszami wychodzą. ;)