Trasa: Olsztyn, Dobre Miasto, Smolajny, Lidzbark Warmiński, Stoczek Klasztorny - 63 km.
Po drodze: Dywity (kościół neogotycki z 1894 r., wybudowany na miejscu średniowiecznego), liczne kapliczki przydrożne i niekończąca się natura.W okolicy: na zachód od Dywit: Bukwałd - tu kaplica pw. św. Józefa, położona na pagórku w środku wsi - to kilkakrotnie rozbudowywana kapliczka z XIX wieku, która zbudowana została jako wotum za uratowanie życia córki leśniczego, ugryzionej przez żmiję - wystawił ją narzeczony, spełniając śluby złożone Bogu, gdy dziewczyna walczyła ze śmiercią oraz Brąswałd - to wieś nad łąkami - jak pisała poetka warmińska Maria Zientara-Malewska, która urodziła się w Brąswałdzie w 1894 roku. Wieś położona jest około 8 km na północ od Olsztyna, w pobliżu jeziora Mosąg oraz rzeki Łyny. Tu kościół neogotycki z lat 1894-1896, przy kościele znajduje się plebania z XIX wieku, organistówka oraz kapliczka datowana na 1786 rok. We wsi jest jeszcze 7 innych kapliczek pochodzących z XIX wieku. Cerkiewnik - tu kapliczki warmińskie i neogotycki kościół parafialny pw. św. Katarzyny.
Olsztyn. Zabytki: w telegraficznym skrócie: Zamek Kapituły Warmińskiej; Stary Ratusz - zbudowany w drugiej połowie XIV wieku, tuż po uzyskaniu przez Olsztyn
praw miejskich. Do 1915 roku stanowił siedzibę władz miasta. Bazylika konkatedralna św. Jakuba Apostoła; Wysoka Brama. Ciekawostki: w Olsztynie znajduje się najwyższy obiekt w Polsce - maszt radiowo-telewizyjny, którego wysokość wynosi 360 m; Mikołaj Kopernik mieszkał w północno-wschodnim skrzydle olsztyńskiego zamku, w dużej komnacie, z której rozciągał się widok na Łynę i młyn zamkowy. Astronom napisał tu swą rozprawę o monecie, tu dokonywał obserwacji ruchu planet,
a na krużganku sporządził tablicę umożliwiającą mu śledzenie wiosennych
i jesiennych zrównań dnia z nocą. Tablica ta jest po dziś dzień
zachowaną pamiątką po Koperniku. Etykiety: Olsztyn, blog: Olsztyn fotograficznie.
Dobre Miasto. Powstało w miejscu grodu pruskiego, położonego pośród bagien i rozlewisk, nad
brzegiem rzeki Łyny, na sztucznej wyspie powstałej po przekopaniu kanału, tzw.
Dużej Łyny dla potrzeb obronnych i potrzeb młyna. Nazwa miasta
najprawdopodobniej wywodzi się od pruskiego słowa gudde oznaczającego krzak,
zarośla. W 1329 r. biskup warmiński Henryk II Wogenap nadał osadzie prawa
miejskie. Z 1336 pochodzi łaciński zapis miasta - Bona Civitas. Herbem
miasta był jeleń trzymający w pysku gałązkę dębu z dwoma żołędziami, stojący na
zielonej trawie. Patronką miasta jest święta Katarzyna Aleksandryjska. Dobre
Miasto było ośrodkiem dóbr biskupich, siedzibą kapituły kolegiackiej (do 1811),
a także ośrodkiem handlu i rzemiosła. W 1466, na mocy postanowień pokoju
toruńskiego wraz z całą Warmią, znalazło się w granicach inkorporowanych do
Polski Prus Królewskich. W 1627 zostało zniszczone przez Szwedów, którzy
zrabowali również cenną bibliotekę kapituły. Do rozbiorów Dobre Miasto
znajdowało się na autonomicznym obszarze podległym władzy biskupów warmińskich - Dominium Warmińskim. W 1772 dostało się pod zabór pruski. W latach 1865-1896
było siedzibą władz powiatu lidzbarskiego. W październiku 1810 dekretem króla
Prus zlikwidowano kolegiatę, a w latach 1830-1834 wybudowano w mieście kościół
ewangelicki. Zabytki: Bazylika Mniejsza, kościół pw. św. Mikołaja, baszta obronna zwana Basztą Bocianią. Etykiety: Dobre Miasto.
Smolajny. Biskup Ignacy Błażej Krasicki urządził w
Smolajnach park i wybudował wieżę bramną oraz oficynę. Nadał też całemu
majątkowi styl ogrodów angielskich. Krasicki w Smolajnach zbudował
także zwierzyniec, założył hodowlę jeleni
oraz dbał o odpowiednią ich ilość na polowania w pobliskich
lasach. Tworzył tu i pracował nad swoimi największymi
dziełami, jak choćby nad pełniącym w późniejszym czasie funkcję hymnu
narodowego, utworem Święta miłości kochanej Ojczyzny. Już w XV
wieku majątek Smolajny był własnością biskupów warmińskich. Obiekty
folwarczne niszczone przez wojska polsko-litewskie w 1414 roku, podczas
konfliktu z Zakonem w latach 1519-1521, jak i w czasie wojen szwedzkich,
zawsze odbudowywano. Całość otoczona jest 8-hektarowym parkiem. Smolajny to
najstarsza wieś w województwie warmińsko-mazurskim, już od XV wieku była
we władaniu biskupów warmińskich.
Biskupi pałac w Smolajnach leży na wysokim brzegu Łyny, w północnej części wsi i posiada dwie kondygnacje. Elewacje frontowa i ogrodowa są jednakowe. Po środku, nad wejściem, umieszczono ozdobny ryzalit z insygniami i herbami biskupimi, zakończony trójkątnym zwieńczeniem. W okresie powojennym istniał tu PGR. Od 1994 roku pałac i okalający teren zwrócono Kurii Metropolitalnej w Olsztynie, która wydzierżawiła go bezpłatnie szkole rolniczej na 25 lat. Etykiety: Smolajny.
Biskupi pałac w Smolajnach leży na wysokim brzegu Łyny, w północnej części wsi i posiada dwie kondygnacje. Elewacje frontowa i ogrodowa są jednakowe. Po środku, nad wejściem, umieszczono ozdobny ryzalit z insygniami i herbami biskupimi, zakończony trójkątnym zwieńczeniem. W okresie powojennym istniał tu PGR. Od 1994 roku pałac i okalający teren zwrócono Kurii Metropolitalnej w Olsztynie, która wydzierżawiła go bezpłatnie szkole rolniczej na 25 lat. Etykiety: Smolajny.
Lidzbark Warmiński. Od 1350 r. do XIX wieku był stolicą Warmii i dawniej jej
największym miastem. Miasto było ważnym centrum wiary i kultury w Rzeczypospolitej
Obojga Narodów, często dlatego też nazywano je Perłą Warmii. Przez długi
czas było pod panowaniem biskupów warmińskich. Był to też znaczny ośrodek
gospodarczy ustępujący swym znaczeniem na Warmii tylko Braniewu. W mieście
znajduje się zamek biskupów warmińskich, który za dużą wartość artystyczną i
historyczną w skali światowej, uznany został za pomnik historii. Zabytki: zamek, kościół pw. św. Piotra i Pawła, cerkiew prawosławna, Wysoka Brama, mury obronne miasta, oranżeria Krasickiego. Ciekawostki: cmentarz rumuński - w latach 1914-1918 znajdował się w Lidzbarku obóz
jeniecki. Przebywali tu Rosjanie, Brytyjczycy, Serbowie, Rumuni,
Francuzi, Włosi, Belgowie, jak również Niemcy wypędzeni z Wołynia. Jeńcy
pracowali przy budowie drogi do Bartoszyc, z powodu głodu i chorób
wielu zmarło. W pobliskim lesie powstał cmentarz dla jeńców, którzy
wybudowali dla swych kolegów piramidę - pomnik. Rząd brytyjski ufundował
krzyż. Etykiety: Lidzbark Warmiński, blog: Lidzbark Warmiński fotograficznie.
Stoczek Klasztorny. Magia, tajemniczość, gra światłem, zapach drewna i wilgoci - to odczucia po spacerze stoczkowskimi krużgankami. Malowidła ścienne namalował sam Maciej Meyer, a płaskorzeźby drogi krzyżowej wykonał Krzysztof Perwanger - autor rzeźb w Świętej Lipce. Stoczek Klasztorny lub Warmiński to miejsce więzienia Prymasa Polski kard. Stefana Wyszyńskiego. Obecnie rezydują tu księża marianie, którzy przybyli do Stoczka w 1957 roku. Stara legenda głosi, że pewien misjonarz zawiesił na
dębie figurkę Madonny. Po licznych wojnach i
epidemiach figurka została znaleziona przez dwie dziewczynki
grabiące siano (ok. XVI w.). Za czasów biskupa warmińskiego
Stanisława Hozjusza zbudowano na tym miejscu skromną
kaplicę, w XVII w. okrągłą świątynię, a wiek później dobudowano krużganki i narożne kaplice. Sanktuarium Niepokalanej Matki Pokoju znajduje się 15 km na wschód od Lidzbarka Warmińskiego. Etykiety: Stoczek Klasztorny.
I ♥ WarmiaWarmia na weekend - trasa Olsztyn-Frombork.
Piękna wycieczka i piękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
Dzięki, pozdrawiam :)
UsuńCudownie musi być w tych okolicach. Niestety, nie da się być wszędzie, a szkoda. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPiękna jest ta propozycja.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że mam tak daleko...
Pozdrawiam bardzo cieplutko:)))
Pozdrawiam, Jolu :)
UsuńŚwietnie przygotowany przewodnik. Jeśli tylko będę się wybierać na Warmię, na pewno skorzystam z Twoich podpowiedzi, co warto zobaczyć. Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńPolecam się. Pozdrawiam :)
UsuńSuper robota. Zdjęcia jak zwykle romantyczne i tajemnicze. To ostanie wymiata. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco z deszczowego Śląska. :)
Warmia też zimna i deszczowa. Ale czerwiec niebawem, więc przyjdzie lato. Pozdrawiam :)
UsuńHa, no to się doczekawszy. Warmio, przybywamyyyy!
OdpowiedzUsuń:) Przybywajcie.
UsuńTrzecie zdjęcie od końca robi niesamowite wrażenie:) i lubię takie pałacyki jak ten w Smolajnach:)
OdpowiedzUsuńZdjęcia są przepiękne, a trasa opisana extra :-)
OdpowiedzUsuńBez przesady. Polska to piękny kraj i każde miejsce jest dobre na wqyprawe. Niech będzie i warmia z tymi kilkoma zamkami i kościołkami, biedotą i kategorią polski klasy B. Pamiętajcie też o dużej liczbie dziurawych dróg...
OdpowiedzUsuń...które warto zwiedzić zarywając zawieszenie.
OdpowiedzUsuńNo tak, jakby w Pacanowie były wspaniałe drogi, sto kościołów, bogactwo i niezliczona ilość zamków. Chyba się przeniosę.
UsuńZaskakujące pięknie te miejsca wyglądają. Zaskoczyły mnie swoja urodą:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Ja szczególnie lubię chłód kościołów i krużganki, te stoczkowskie są wspaniałe. Pozdrawiam
Usuń...świetnie "zaprojektowana" wycieczka, jeśli pozwolisz zapożyczę sobie co nieco z Twego pomysłu, bo jedna z blogowiczek prosi mnie o skrótowe acz czytelne wskazanie ciekawych miejsc do odwiedzenia na "moich" ziemiach, a u mnie pomysłu jak ją spełnić nie było...
OdpowiedzUsuńSerdeczności:)
Po prostu opisać :)
Usuń...opisywałam wcześniej, więc zapożyczyłam sobie pomysł z mapą...i na podst. wcześniejszych postów stworzyłam trasę numer 1. Dzięki za natchnienie pomysłem:)
UsuńSerdeczności:)
Fajnie, że się przydałem. Pozdrawiam
UsuńJak zawsze piękne zdjęcia, piękna notatka. super :)
OdpowiedzUsuńNastępna ciekawa trasa i miejsca do zwiedzania, zdjęcia mówią same za siebie.
OdpowiedzUsuńDziękuje za wstępne oprowadzenie:).
Pozdrawiam serdecznie
Pozdrawiam :)
UsuńByłam w każdym miejscu, które opisujesz i pokazujesz. Z przyjemnością wybrałam się tam z Tobą po raz kolejny. Najwięcej zdjęć robiłam w Lidzbarku i Stoczku Klasztornym. Już kiedyś pisałeś o Stoczku Klasztornym i wydaje mi się, że w komentarzach wspominałam, że warto zajrzeć do jego ogrodów...
OdpowiedzUsuńMiłego weekendu :)))
Tak, ogrody stoczkowskie to prawdziwa perełka tego miejsca. Spacerowałem po nich kilka razy, tylko zawsze z księdzem i jakoś niezręcznie mi było fotografować. Ale trzeba będzie zapuścić się w nie samemu. Wzajemnie, miłego i ciepłego.
Usuńpodajesz jak na tacy Zbyszku ,gotową trasę do zwiedzania pięknych miejsc,jestem zauroczona.
OdpowiedzUsuńJaka szkoda,że to tak daleko...na razie za daleko...może kiedyś...ech...piękne zamki,klasztory,tajemniczośc i magia,to przyciąga...
Nawet cieszę się, że mam to na co dzień :)
Usuńja w pewien sposób mam podobne klimaty też na co dzień,ale...nieznane kusi...wabi...:P
Usuńfajnie,że mogę się tu napatrzec do woli:)
Chętnie bym się na taką wycieczkę wybrała, szkoda tylko że to tak daleko ode mnie. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDokladnie ta sama trasa kiedys jechalam i gdzies tam po drodze sie zatrzymalam, a bylo to wieki temu, kiedy moje dzieci byly w szkolnym wiemi i byly na koloniach w Lidzbarku Warminskim.
OdpowiedzUsuńBardzo mi sie podobalo i Lidzbark i okolice, obiecalam sobie kiedys tam wrocic ale nie bylo kiedy. Teraz zaskoczyles mnie tym opisem i zdjeciami i z przyjemnoscia poczytalam i obejrzalam zdjecia. Jak zawsze piekne :)
Pozdrawiam :)
Miło mi, pozdrawiam.
UsuńA my polecamy: miasto Zamość założone zostało w XVI wieku przez kanclerza Jana Zamoyskiego na szlaku handlowym, łączącym Europę Zachodnią i Północną z Morzem Czarnym. Zbudowano je według włoskich wzorów miasta idealnego, zgodnie z urbanistycznym i architektonicznym planem Bernardo Morando z Padwy. Miasto nie zostało zniszczone podczas II wojny. Spadła na nie podobno tylko jedna bomba, która zresztą nie wybuchła. Zamość to perła renesansu. Doskonale zachował się pierwotny plan zabudowy, fortyfikacje i liczne budowle, łączące włoskie i środkowoeuropejskie tradycje architektoniczne. Największym skarbem Zamościa jest ukoronowany attyką Ratusz z wachlarzowymi schodami i wysoką wieżą zegarową, z której o 12 w południe rozlega się uroczysty hejnał. Wieża ratuszowa pełniła funkcję punktu obserwacyjnego, dlatego nad zegarem umieszczono galeryjkę widokową. Zamość, to brama otwarta ku malowniczemu Roztoczu, jednej z najpiękniejszych krain geograficznych. Miasto Zamość trafiło na listę UNESCO w 1992 roku.
OdpowiedzUsuńTeż pięknie.
UsuńChętnie bym spędziła weekend w miejscowościach, które zareklamowałeś, ale cóż- za daleko i zdrowie już nie to, co dawniej.
OdpowiedzUsuńŻyczę miłego wypoczynku w rodzinnych stronach.
Dziękuję, pozdrawiam.
UsuńFantastyczne zdjęcia i piękne opisy, takie trasy to sama radość:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękna wycieczka. Uwielbiam zdjęcia podcieni i sklepień.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPrzymierzamy się. Trasa wciąż w planach. No:) nie ukrywam, że koryguję ją dzięki Tobie Zbyszku:)
OdpowiedzUsuńBędzie więcej tras, warto poczekać :)
UsuńSerce mi się wyrywa w twoje strony :)
OdpowiedzUsuńZapraszam :)
UsuńIch mag, dass Sie einen Platz in Ihrem geografischen Gebiet lieben. Ich verehre zusätzlich meine Heimatstadt, nur wurden jetzt leben dort Achtzehn lange. Auch wenn Ihr Haus ist in einem brandneuen Spot trägt eine deutlich längere, weiß ich nicht erleben kann eine Menge Erfahrung. Ich herzlich willkommen.
OdpowiedzUsuńGold For Runescape
Gold für World of Warcraft
Blade Soul Gold
Tyle pięknych miejsc, spędziłam sporo czasu klikając i przypominając sobie miejsca, które kiedyś widziałam. I jeśli tylko nadarzy się okazja, wrócę tam. Nie wiem co mnie tam ciągnie. Cudowne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńJa też kocham Warmię!
Coś jest magicznego w tych miejscach. Zapraszam. Pozdrawiam :)
UsuńNa weekend dla mnie za daleko, ale na wakacyjny objazd i owszem.
OdpowiedzUsuńW tym roku planujemy gorzowskie, ale za rok może Warmię?
Tak pięknie ją pokazujesz, że kusi:)
Chyba muszę stwierdzić, że Polska to wspaniały turystycznie kraj. Precz pasjonaci Majorki :)
Usuń