Studium burzy i o olsztyńskim maszcie

Moje ulubione jezioro oraz pierwsza wiosenna burza. Jeszcze nieśmiała, jeszcze czarująca deszczem i delikatnym gradem, z kilkoma wyładowaniami atmosferycznymi w oddali, ale już mroczna i tajemnicza, pociągająca. Lubię jej pazur.
A po burzy przychodzi spokój i zapach, wspaniały, czysty. Zapach ozonu zmieszanego z kurzem. Obok świeżo skoszonej trawy i mocnej kawy to moje klimaty, którym oddaję się bez końca.
Najwyższym obiektem budowlanym w Polsce jest maszt radiowo-telewizyjny wzniesiony w Olsztynie, w dzielnicy Pieczewo. Stalowa konstrukcja waży 260 ton i mierzy 358,55 metrów, a trzymana jest w pionie przez kilkanaście stalowych lin długich na kilkaset metrów.
Maszt wzniesiony został 14 lipca 1969 roku, ale tytuł najwyższej konstrukcji w kraju zyskał dopiero w roku 1991, kiedy runął maszt radiowy w Konstantynowie. Olsztyński maszt widoczny jest z odległości ok. 40 km.
A gdyby w Olsztynie nie było masztu, najwyższą budowlą w mieście byłby kościół Najświętszego Serca Pana Jezusa przy ul. Mickiewicza, którego wieża ma ponad 80 m.