Rządzący regionem wymyślili Port Lotniczy Olsztyn-Mazury. A przecież już wiecie, że Olsztyn ma tyle wspólnego z Mazurami co kot napłakał. Małdyty, tak jak opisywany już pobliski Morąg, też nie imają się tej nazwy.
Na tę wieś gminną zlokalizowaną w województwie warmińsko-mazurskim przewidziałem dwa posty. Urzekła mnie swoim spokojem i ciszą. Taką mógłbym odczuwać zapewne w momencie, kiedy ludzkość oglądała Kobrę lub Dynastię.
W Małdytach panowała angielska pogoda. Ciemnoszare chmury straszyły z północy, jednak dobrze kontrastowały z powyższą budowlą. Ta ponurość zwiastuje koniec wakacji. Jak dalej żyć?! Zaczynamy od Kłobuka. Budynek to neogotycka oficyna z 1820 r. Dawniej stanowił część kompleksu pałacowego należącego do dóbr Augusta
II Mocnego i pełnił rolę obiektu
administracyjnego oraz stajni. Sam król do pamięci potomnych przeszedł jako mocarz, który łamał podkowy w
rękach, pił na umór i przede wszystkim uwielbiał towarzystwo kobiet. Plotka głosi, że z jego licznych związków miało się narodzić ponad 300 potomków. Ech, Mocny miał gest. Jako pierwszy polski król wprowadził na dworze funkcję oficjalnej
metresy, usiłował ustanowić w Polsce rządy absolutne, nie przestrzegał praw i umów ani też przywilejów stanowych.
Wracając do rzeczy, ostatnia wojna zniszczyła zabudowania, pozostawiając jedynie oficynę, bramę oraz park. Na
wprost wjazdu rośnie ponad 150-letnia tuja, jedna z
największych w Polsce, a nad wszystkim króluje 400-letni dąb.
W połowie XIX
wieku projektant Georg Jacob Stenke przyjął
zlecenie Fryderyka II Wielkiego, który marzył o tym, aby drogą wodną połączyć Prusy
Wschodnie z Bałtykiem. W 1837 roku rozpoczęła się budowa
kanału Oberlandische, zwanego później Kanałem Elbląskim. Prace nad budową trwały do 1881
roku. Biuro budowy kanału znalazło siedzibę właśnie w neogotyckiej
oficynie, wchodzącej w skład kompleksu pałacowego w Małdytach. Zresztą i same Małdyty na tym skorzystały, ale o szczegółach opowiem w kolejnych wpisach.
Wieś była wymieniana w dokumentach już w 1350 roku jako osada pruska pod nazwą Maudithen. Nazwa osady wywodzi się od Prusa o imieniu Maudyc lub od rośliny, w języku litewskim mauda to cykuta. Małdyty zostały powołane do życia w 1946 roku z połączenia kilku miejscowości: Frywałdu, Czupli, Tartaku, Wolnego Boru.
cdn.
Ekipa remontowa na
zamku Biskupów Warmińskich w Lidzbarku Warmińskim znalazła zakorkowaną butelkę,
a w niej list z 4 lipca 1928 roku. Butelka pochodzi z czasów pruskich, z
browaru św. Jerzego. Wiadomość została napisana odręcznie ołówkiem w języku
niemieckim. W liście, z imienia i nazwiska wymienieni są remontujący zamek
robotnicy, poznajemy ich wiek – najmłodszy pracownik miał 19 lat, najstarszy
51, podana zostaje też dokładna stawka za wykonywaną pracę, były to 94 feningi
– bardzo mało jak na tamte czasy. Znalezisko będzie można zobaczyć w 2017 roku
na lidzbarskim zamku. Fot. lidzbark.pl