Zbyszku! Dzięki za komentarz u mnie. na Warmii i Mazurach byłem wielokrotnie. Najbardziej podoba mi sie okolica Kruklanek kolo Giżycka, Puszcza Borecka.po 15 sierpnia. Bo wtedy Mazury pustoszeją:) Jeździłem tez nad jezioro Dłużek gmina Jedwabno...też piękne okolice.
Kapliczka na fotce przepiękna...taka solidna jak mały kościółek. Może sie linkami wymienimy? Pozdrawiam Vojtek
Renia... myślę, że po 1930 roku. Makroman... to prawda, te typowo warmińskie są rozpoznawalne na odległość. Vojtek... ja też lubię zwiedzanie po 15 sierpnia, ta cisza, spokój, bezcenne. Zalinkowane. Jolu... :) Wildrose... budowane od uniknięcia głodu, ognia, zarazy, wskazywały drogę wędrowcom. Obok kapliczki w Klebarku Małym został pochowany mieszkaniec zabity przez żołnierzy radzieckich w 1945 r. Zachowała się lastrikowa rama, wskazująca na dawny pochówek. Margarytka... miło mi, zapraszam częściej. Pozdrawiam Z. K.
bardzo zadbana i stoi tak dostojnie, a kiedy powstała?
OdpowiedzUsuńKażda kraina ma swoje odrębne wzory kapliczek - nie trzeba nawet patrzeć na mapę i oznaczenia miejscowości.
OdpowiedzUsuńZbyszku!
OdpowiedzUsuńDzięki za komentarz u mnie. na Warmii i Mazurach byłem wielokrotnie.
Najbardziej podoba mi sie okolica Kruklanek kolo Giżycka, Puszcza Borecka.po 15 sierpnia. Bo wtedy Mazury pustoszeją:)
Jeździłem tez nad jezioro Dłużek gmina Jedwabno...też piękne okolice.
Kapliczka na fotce przepiękna...taka solidna jak mały kościółek.
Może sie linkami wymienimy?
Pozdrawiam Vojtek
piękna fotka
OdpowiedzUsuńLubie kapliczki, kazda to jakies wydarzenie, historia wieksza lub mniejsza... i ta pewnie cos kryje ciekawego!
OdpowiedzUsuńZbyszku!
OdpowiedzUsuńJuż dodałem Twój blog do moich blogów ulubionych:)
Pozdrawiam z Mazowsza!
Piękne, klimatyczne zdjęcie.
OdpowiedzUsuńbardzo mi się podoba Twój blog dlatego postanowiłam tu zaglądać :)
Pozdrawiam
Renia... myślę, że po 1930 roku.
OdpowiedzUsuńMakroman... to prawda, te typowo warmińskie są rozpoznawalne na odległość.
Vojtek... ja też lubię zwiedzanie po 15 sierpnia, ta cisza, spokój, bezcenne. Zalinkowane.
Jolu... :)
Wildrose... budowane od uniknięcia głodu, ognia, zarazy, wskazywały drogę wędrowcom. Obok kapliczki w Klebarku Małym został pochowany mieszkaniec zabity przez żołnierzy radzieckich w 1945 r. Zachowała się lastrikowa rama, wskazująca na dawny pochówek.
Margarytka... miło mi, zapraszam częściej.
Pozdrawiam
Z. K.