Był taki wiersz.... lata temu... w krajobrazie wietrzyk się zaplątał... Jak to opowiedzieć? Kilka pierwszych zdjęć odebrało mi mowę! A siódme, po lewej.... Ja mogę fotografować jedynie te cholerne wieżowce komunistyczne! C'est la vie! Pozdrawiam:)
Zbyszku. Nad jeziorem Dłużek bywałem trzy razy. Mieszkaliśmy na prywatnym polu namiotowym nad samy jeziorem Dłużek. Bardzo miło to wspominam! A do Jedwabnego chodziłem sobie pieszo do sklepu. Przepiękna część Mazur. Bywałem w sierpniu. Mam to na fotkach z Mazur. Ech jak pięknie tam o tej porze! Też dałem nowy post. Zapraszam serdecznie życząc fajnego weekendu! Vojtek
Tak. Pięknie wyszły Gdańskie Wakacje, Polskie Wakacje! Nawet się tego nie spodziewałem. "Najpiękniejsza jest moja ojczyzna gdy rankiem się budzi ze snu.............." To tekst piosenki Piotra Janczerskiego z zespołu NO TO CO.
Fotki fantastyczne! Po prostu zaproszenie na Warmię i Mazury. Dziękuję
piękne zaproszenie na powrót do krainy jezior...ech... ta chałupka przycupnięta tuż przy zakręcie,schowana za kępą drzew - niesamowite zdjęcie i lokalizacja tej chałupki,ledwo ją dojrzałam,tak jest zamaskowana...;P
Szkoda, że tak mało tej natury. Nawet okolice Olsztyna rozkopią pod budowę obwodnicy. Korzystajmy więc z tego, co jeszcze zostało. Miłego tygodnia. Pozdrawiam :)
Patrzęc na Twoje zdjęcia zatęskniłam za Mazurami. I jest to bardzo dziwne, bo prawie zupełnie tej krainy nie znam. Bardzo piękne fotografie. Serdecznie pozdrawiam.
Był taki wiersz.... lata temu... w krajobrazie wietrzyk się zaplątał... Jak to opowiedzieć? Kilka pierwszych zdjęć odebrało mi mowę! A siódme, po lewej....
OdpowiedzUsuńJa mogę fotografować jedynie te cholerne wieżowce komunistyczne!
C'est la vie!
Pozdrawiam:)
I w wieżowcach jest wiele uroku :) Też je fotografowałem swego czasu. Pozdrawiam :)
UsuńZbyszku. Nad jeziorem Dłużek bywałem trzy razy. Mieszkaliśmy na prywatnym polu namiotowym nad samy jeziorem Dłużek. Bardzo miło to wspominam! A do Jedwabnego chodziłem sobie pieszo do sklepu. Przepiękna część Mazur. Bywałem w sierpniu. Mam to na fotkach z Mazur.
OdpowiedzUsuńEch jak pięknie tam o tej porze!
Też dałem nowy post. Zapraszam serdecznie życząc fajnego weekendu!
Vojtek
Tak. Pięknie wyszły Gdańskie Wakacje, Polskie Wakacje!
OdpowiedzUsuńNawet się tego nie spodziewałem.
"Najpiękniejsza jest moja ojczyzna gdy rankiem się budzi ze snu.............." To tekst piosenki Piotra Janczerskiego z zespołu NO TO CO.
Fotki fantastyczne! Po prostu zaproszenie na Warmię i Mazury. Dziękuję
Na tym samym polu namiotowym mieszkałem i ja. Akurat do Jedwabna jeździłem na rowerze. A poranki jesienne są bardzo sympatyczne. Pozdrawiam, Vojtku :)
Usuńsuper foty! wszystkie!
OdpowiedzUsuńOj tam...
Usuńpiękne zaproszenie na powrót do krainy jezior...ech...
OdpowiedzUsuńta chałupka przycupnięta tuż przy zakręcie,schowana za kępą drzew - niesamowite zdjęcie i lokalizacja tej chałupki,ledwo ją dojrzałam,tak jest zamaskowana...;P
Też zwracam na nią uwagę za każdym razem, kiedy tędy przejeżdżam :) Niezamieszkana, można kupić.
UsuńJak pięknie, spokojnie i romantycznie. Ech, jak daleko, niestety....
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńZbyszku, przepadłam w tym lazurze, we mgle, w rosie... cudny powiew jesiennych Mazur (Warmię też czuję:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Mazury mają swój klimat, szczególnie te Mazury zlokalizowane na obrzeżach. Pozdrawiam :)
Usuńja chcę takie widoki u siebie;)))wspaniały minimalizm. Ściskam gorąco.
OdpowiedzUsuń..."natura jest objawieniem Boga" - ślicznym:)
OdpowiedzUsuńSerdeczności:)
Racja. Pozdrawiam :)
UsuńJak Ty to robisz, ze chce sie tam pojechac...
OdpowiedzUsuńSerdecznosci
Judyta
Sam nie wiem, to tylko rzeczywistość. Pozdrawiam :)
UsuńWspaniałe zdjęcia, niesamowite! Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńBardzo podobają mi się fotografowane przez Ciebie detale. Na dodatek z niczego udaje Ci się zrobić coś wspaniałego.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam.
Bo to tak naprawdę dla mieszkańców tych terenów jest bardzo wiele. Ich sprzęty, ich codzienność. Pozdrawiam :)
UsuńPiękne zdjęcia. Cudowne :)
OdpowiedzUsuńNatura jest wspaniala kiedy nie ingeruje się w jej toczący się bieg życia ,,jak Bog stworzył świat'' miłej i słonecznej niedzieli
OdpowiedzUsuńSzkoda, że tak mało tej natury. Nawet okolice Olsztyna rozkopią pod budowę obwodnicy. Korzystajmy więc z tego, co jeszcze zostało. Miłego tygodnia. Pozdrawiam :)
UsuńJuż za pół roku wiosna. Już. No kurcze już - tak sobie powtarzam. W czekaniu jestem słaba.
OdpowiedzUsuńAle zawsze są zdjęcia. Na szczęście są !!!
Tak, zdjęcia napawają dobrym humorem, inaczej byłoby źle, oj źle.
UsuńPrawdziwa poezja Zbyszku!
OdpowiedzUsuńNatura, natura...
UsuńPatrzęc na Twoje zdjęcia zatęskniłam za Mazurami. I jest to bardzo dziwne, bo prawie zupełnie tej krainy nie znam.
OdpowiedzUsuńBardzo piękne fotografie.
Serdecznie pozdrawiam.
A to zapraszam na wakacje. Dziękuję, pozdrawiam.
UsuńTo jak powrót, to ja Bełdany poproszę:)
OdpowiedzUsuńJa też poproszę!!!
UsuńJa podobnie jak sukienka w kropki -> poezja fotograficzna! :-)
OdpowiedzUsuńŚliczności...
Pzdr.
Zdjęcia jak z bajki - cudowne!
OdpowiedzUsuńMiłego świątecznego weekendu życzę:)))
Dziękuję, niebawem kolejny, miłego tygodnia, Jolu.
Usuńjakie piękne, nastrojowe foty!!!!!!!..., pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFantastyczne miejsca i rewelacyjne foty !!!!!!!
OdpowiedzUsuńPrześliczne zdjęcia. Chciałbym pojechać w takie miejsce i mógł sobie spokojnie mieszkać z dala od innych ludzi :)
OdpowiedzUsuńTeż myślę o takim rozwiązaniu. Tylko do emerytury tak daleko :( Pozdrawiam Ustronie.
Usuńsame fantastyczne ujęcia, jestem pod wrażaniem. pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńZbyszku, dlaczego pod ostatnim postem nie ma możliwości napisania komentarza?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Jutro wszystko wróci do normy. Zapraszam i pozdrawiam, Aniu.
UsuńW takie miejsca na pewno warto wracać. Przyroda jest wspaniała i ciągle mnie oczarowuje swoim pięknem i zmiennością.
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia! Już nie mogę się doczekać wakacji i powrotu na Mazury, a konkretnie na mazurskie jeziora, które po prostu uwielbiam.
OdpowiedzUsuńteż lubię mazury
OdpowiedzUsuń